Świstokliki

środa, 16 stycznia 2013

A trip that changed my whole life - Part 13


- Jesteś pewna,ze tego chcesz kochanie? Nie musimy się śpieszyć to zależy od ciebie.
- Bardzo bym tego chciała,ale może jeszcze trochę się wstrzymajmy co?
- Jak chcesz kocie.
- Mam nadzieje,ze się nie pogniewasz.. tylko za szybko wszystko się dzieje.. możemy trochę przystopować. Dopiero pierwszy dzień tu jestem a tyle już się wydarzyło..
- Rozumiem cie skarbie,poczekam w związku sex jest tylko dodatkiem do szczęścia,a ty jesteś moim szczęściem. Mogę na ciebie czekać nawet rok jeśli będzie trzeba ;*
- Nie.. no aż tyle nie,bez przesady hahaha , ciesze się,ze mnie rozumiesz kochanie. Chyba trafiłam na wyjątkowego mężczyznę.
- Chyba? Jeszcze masz jakieś wątpliwości?
- Ktoś tu chyba ma za duże ego ;* hahha
- Oj kotku,przecież żartowałem ;)
- Wiem skarbie,wiem. Chodźmy na dół .. chyba nie będziemy tak leżeć nago i się na siebie gapić.
- A czemu nie? Podoba mi się to.
- Hahaha ty mój zboczeńcu,ubieraj się lepiej .
- Dobrze,ale ty nie musisz ;)
- Tak , zejdę tak do wszystkich ...
- Nie o to mi chodziło,przecież wiesz misiu.
Kiedy się ubraliście zeszliście na dół. Zauważyłaś,ze nie ma Markusa. Zaniepokoiłaś się trochę , w końcu sporo wypił. Raczej najwięcej ze wszystkich...
Ty: Gdzie Markus?
Gemma: Jakieś piec minut temu wyszedł z domu.
Ty: A gdzie poszedł?
Gemma: Nie wiem,nie pytałam się .
Ty: Okej dzięki,pójdę go poszukać. Jeszcze po pijaku coś głupiego zrobi.. Powiedz Harry'emu gdzie poszłam ok?
Gemma : Ok,nie ma sprawy.
Ty: Dzięki,zaraz będę z powrotem.
Wyszłaś z domu,bardzo się martwiłaś o swojego przyjaciela. Wiedziałaś,ze jak jest pijany to trochę mu odwala w dodatku byliście w obcym kraju.. Nie znałaś okolicy.. nie miałaś pojęcia gdzie masz go szukać.. Obeszłaś cały dom,ale nigdzie go nie było.. Poszłaś trochę dalej,chodziłaś ulicami które pierwszy raz widziałaś na oczy.. Było ciemno strasznie się bałaś.. Po kilkunastu minutach odnalazłaś go,siedział skulony, podparty o ścianę. Podbiegłaś do niego:
- Co ty tutaj robisz? Zwariowałeś? Martwiłam się o ciebie!
- Wracaj lepiej do swojego Haroldzika... a mnie zostaw w spokoju!
- O co ci chodzi? Nie rozumiem..
- Czego tu nie rozumieć? Jesteś zwykłą szmatą! Przespałaś się ze mną i co ? Udawałaś później,ze to w ogóle nie miało miejsca... A do niego lepisz się jak klej!
- Po pierwsze nie zwracaj się do mnie w ten sposób! Po drugie byłam pijana... nie chciałam tego ! Po trzecie chciałam o tym zapomnieć.. nie kocham cie,nie rozumiesz tego? Nie będę z kimś kogo nie kocham!
- Taak.. teraz masz tego swojego kochasia!
- Nie nazywaj go tak.. Jeszcze rano tak go lubiłeś.. co cie ugryzło?
- Nic po prostu mi ciebie zabrał! Jestem zazdrosny to chyba normalne nie?
- Nie.. to nie jest normalne. Ja go kocham,a on mnie i nie masz prawa być zazdrosny,bo to mój chłopak. Normalne,ze się całujemy czy przytulamy..
- Spałaś z nim już?
- Co to za pytanie.. daruj sobie!
- Ja cie kocham.. [T.i] zrozum to wreszcie.. nawet nie dałaś nam szansy..
-Wiem,przepraszam,po prostu to co zaszło tamtego wieczora to była pomyłka , jakieś nieporozu..
Nie zdążyłaś dokończyć.. Markus natychmiast wstał i z zaskoczenia cie pocałował. Próbowałaś się mu wyrwać jednak nie miałaś wystarczająco siły,chłopak był silniejszy.. Po jakimś czasie przestałaś się opierać,po prostu poddałaś się... W tej chwili usłyszałaś czyiś głos....



















-Kochani bardzo wam dziękuje za komentarze ;* i za licznik wyświetleń,który cały czas rośnie ! Juz jest ponad 3 tysiące :O
-Jutro mam egzamin próbny.. jejku , nawet nie wiecie jak bardzo się boje . Ten głupi test zależy od tego, do jakiego liceum będę mogla pójść .. Jutro mam z matmy i anglika,a w piątek z francuskiego,historii i geografii :/ proszę was trzymajcie kciuki , bądźcie ze mną chociaż myślami :) jeśli to żaden problem oczywiście ;*
- Dodałam takie coś,ze możecie zacząć obserwować mojego bloga ;) można nawet przez twittera ;P , wiec jeśli chcecie to możecie zacząć - wiadomo nie będę się wam narzucać ;) Do jutra ;** powiem wam jak mi poszło :) /Daria ;*

7 komentarzy:

  1. O jestem ciekawa czy to Harry tam przyszedł :P
    Czekam na kolejny :D
    Fajne opowiadanie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. masz talent ♥♥♥ normalnie tak się w to wczuwam że odjeżdżam ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. no będę trzymać kciuki no a co do imagina to Świetny !!

    OdpowiedzUsuń
  4. <3 <3 następną część poproszę. A po za tym będę trzymać za cb kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie moge sie doczekać kolejnego rozdziału. Czymam za cb kciuki i wierze w cb.
    Ps. Jesteś niesamowita.
    Pozdrawiam
    Keysley

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne <3 ale jestem ciekawa.. trzymam kciuki ;)
    Caroline ... (jeśli Cię ciekawi mój blog to jakby co już jest next cz. :) oczywiście nie chcę się narzucać

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, to jeszcze raz ja ;) Uwielbiam czytać to co piszecie wiec dlatego zdecydowałam że nominuje was do Liebster Awards. To mój Blog http://upallnightonedirection-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń