I miało być pięknie.. Dzieci,rodzina - wspólna przyszłość. Taa.. nic nie trwa wiecznie. Dlaczego dopiero teraz to zrozumiałam? Pytam się dlaczego ? Po co te lata poświeceń,odmawianie sobie
wielu przyjemności - bo nauka. Każdy ciągle w kolko powtarzał: 'ucz się,bo
pracy nie znajdziesz' .. Z trudem zbierałam pieniądze na studia.. a kiedy już
je skończyłam, pracy nadal nie znalazłam.. I na co to wszystko było? Później poznałam ciebie.. Wszystkie te rzeczy straciły jakikolwiek sens. Liczyłeś się
tylko ty. Tak.. na samo wspomnienie przechodzą mnie dreszcze. To były piękne czasy.. Lubie wracać do tych wspomnień. Te nieprzespane noce pełne rozmów i wygłupów. Spacery... , ale
najbardziej tęsknię za twoim zapachem,uwielbiam twoje perfumy. Twój dotyk,kiedy gładziłeś mnie po policzku. Namiętne pocałunki za każdym razem kończące się w
sypialni. Uwielbiałam kiedy przysyłałeś mi kwiaty,będąc w trasie koncertowej. Starczy tych wspomnień. Za dużo łez już wylałam przez ciebie.. Pamiętam
te piękne chwile,ale nie mogę zapomnieć o tym co mi zrobiłeś. Jak mogłeś mnie zostawić ? No jak ? Nigdy tego nie zrozumiem.. zresztą nawet nie próbowałeś mi
tego wyjaśnić.. Bo słowa: 'tak będzie lepiej,zrozum to' nie docierają do mnie !
Nie rozumiesz ze tak cholernie się w tobie zakochałam.. Dosłownie mówiąc nieszczęśliwie! Jak mogłeś powiedzieć ze robisz to dla mnie,dla mojego dobra?! Jeżeli ja tego nie chciałam i nadal nie chce ! Zycie wiele razy dało mi
kopa,ale za każdym razem się podnosiłam.. więżąc w lepsze jutro.. Jednak nie
teraz.. bo wiem ze lepszego jutra nie będzie! Nie bez ciebie! Każdy kolejny dzień uświadamia mi jak ważny jesteś w moim życiu.. Wiele razy próbowałam się z tobą skontaktować,ale na
marne.. Stałeś się przecież 'sławny'.. Nie zwrócisz uwagi na taka zwykłą dziewczynę kiedy możesz mieć o wiele ładniejszą... Być może nie odzywasz się,bo myślisz ze lecę na twoja sławę albo kasę.. Ale tak nie jest! Ta tęsknota trwa
od kilku miesięcy.. Co najlepsze jestem w ciąży. Tak,z tobą.. To będzie chłopczyk.. Szkoda,ze nic o nim nie wiesz i pewnie nigdy się nie dowiesz.. To właśnie dziecko trzyma mnie przy życiu,gdyby nie ono już dawno bym ze sobą skończyła.. Jest tez ogromny minus tego.. Nigdy o tobie nie zapomnę. Zostałeś zapieczętowany w moim życiu na zawsze.. Nawet nie wiesz jak to boli. Chciałabym ci kiedyś to wszystko powiedzieć. Na dzień dzisiejszy pozostaje mi zadowolić się karta papieru...
Nie wiem co to jest.. Tak jakoś naszło mnie na takiego imagina :) Podoba wam się ? No i zaczęłam pisać opowiadanie będzie ono o wszystkich chłopcach,ale wiadomo nie wszyscy będą grali te 'ważne' role. Nie będę wam zdradzać o czym będzie ,bo za jakiś czas dodam prolog z bohaterami :) a do tego czasu będę wrzucać imaginy jednoczęściowe,ale nie tylko ;* Jeszcze raz proszę o komentarze co do tego imagina,ściskam was i do jutra ♥ /Daria
fajnyyy podoba mi sie a do ktorego z chlopcow on pisala ten list??? :)
OdpowiedzUsuńMożesz sobie wyobrazić kogo chcesz :) o to mi chodziło ;*
UsuńBardo mi się podoba:) /weronika
OdpowiedzUsuńAle się wkręciłam. Bardzo mi się podoba ciekaweie się zapowda. Czekam na dalszą część ;D
OdpowiedzUsuńNie ma dalszej szczęści :)
Usuńna prawde bardzo zajebiście piszesz i nie mogę się doczekać innych imaginów!! ;**
OdpowiedzUsuńcudne *-*. kocham twoje opowiadania i imaginy <3 piszz dalej bo nie moge sie doczekać . Całuję /Caroline ;*
OdpowiedzUsuń