L: A właściwie to
nic,po kolacji pojechałem do domu,myślałem ze będziesz u mnie.
TY: A przypominasz
sobie kino?
L: Skąd wiesz?
TY: Mam swoje źródła.. Dlaczego mnie okłamałeś ?!
L: Wiedziałem,ze będziesz zła.. dlatego ci nic nie mówiłem.
TY: Spierdalaj
natychmiast nie chce cie już więcej widzieć!
L:
Kochanie,przepraszam - próbował cie przytulic,ale wyrwałaś mu się.
TY: Wynos się z mojego życia! Nie chce cie znać!
Liam wziął swoje
rzeczy i wyszedł z pokoju. Zamykając drzwi odwrócił się i spojrzał na ciebie. Wiedział ze wszystko zawalił...Nie chciał pogarszać sytuacji i zrobił tak jak kazałaś.
Popołudnie spędziłaś
tak samo jak ranek,w łóżku przy filmach. Lzy lały się potokiem.. Oczy miałaś
cale spuchnięte i czerwone. Wyglądałaś jak siedem nieszczęść.
*spotkanie Li i
[I.T.P]*
P: Hej !
L: Cześć - przywitał ja całusem w policzek.
P: Wszystko w porządku? Coś kiepsko wyglądasz..
L: Spierdoliłem
wszystko..
P: Ale co ?
L: Mój związek z
[T.I] !
P: O mój boże.. co się stało?
L: Nie mam ochoty o
tym gadać.. i wybacz mi ale śpiewać i zwiedzać studia tez.
P: Chodź usiądziemy
na ławkę,wszystko mi opowiesz.
Doszli do pobliskiego parku i usiedli na ławkę. [I.T.P] zaczęła rozmowę:
P: Mów co się właściwie stało?
L: [T.I] zniknęła
wczoraj wieczorem chyba zauważyłaś?
P: No tak.. mówiła,ze źle się poczuła.
L: Nie to nie było
tak.. nie chciała na nas patrzeć jak flirtujemy. Zraniłem ja tym..
P: Alee..
L: Nie przerywaj! Zraniłem ja tym,ale wyjaśniliśmy sobie wszystko rano.. Dowiedziała się również,ze byliśmy razem w kinie. I zrobiła mi awanturę. Kazała się wynosić.. Mówiła,żebym zniknął jej z życia..
P: Aj... no to nieźle namieszałam..
L: Namieszaliśmy..
P: Ale skoro tak ci powiedziała.. to chyba znaczy,ze nic do ciebie nie czuje.. Przecież ludzie
jak są w sobie zakochani to wybaczają sobie takie rzeczy.. nawet gorsze.
L: Tak myślisz? - popatrzył na nią ze zdziwieniem.
P: Tak,jestem tego
pewna. - przytuliła go.
L: Dzięki,ze mnie
wspierasz.
P: Nie ma sprawy,od
tego są przyjaciele.
I tak oto podstępem
[I.T.P] stopniowo zaczęła ci go odbierać.. Liam nie dzwonił do ciebie,nawet na sekretarek się nie nagrał. Kontakt miedzy wami niespodziewanie się urwał. Miałaś
do siebie zal ,za to jak na niego naskoczyłaś. Może gdybyś tego nie zrobiła
wasz związek by przetrwał..
*miesiąc później*
Od Liam'a nie miałaś
nadal najmniejszej wiadomości.Nawet z chłopakami z zespołu urwał ci się
kontakt. Będąc w sklepie natknęłaś się na gazetę , na okładce zauważyłaś zdjęcie
Liama i twojej przyjaciółki z dopiskiem : ''Najszczęśliwsza para celebrytów''. Nie miałaś ochoty czytać tego co jest w środku,odłożyłaś ja z powrotem. Z czasem zapominałaś o nim
i przyjaciółce. Nie nie nawidzilas ich obu,ale w głębi duszy cieszyłaś się ze mimo
wszystko są szczęśliwi ze sobą.
Kochani jutro po zakupach od razu zabiorę się za przepisywanie tego co mam w zeszycie :) jeszcze przez tydzień będę dodawała to co mam w zanadrzu i od poniedziałku zacznę wrzucać części tego długiego opowiadania,mam nadzieje ze jeszcze trochę wytrzymacie :D Buziaki ;* i piszcie,czy podobało wam się to opowiadanie ;P
Mam nadzieje, że nie jest to ostatnia cześć, bo strasznie mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńŚwietny imagin, czekam na nn ;*
Pozdrawiam, Jula ;P
+ Zapraszam do sb na milosc-niejedno-ma-imie.blogspot.com
Zmartwię cie ,bo to już ostatnia :)
UsuńSzkoda :( NO, ale idę czytać Twój kolejny :)
Usuńehh.. smutno się skończyło :(.. no ale nie wszystko się kończy dobrze.. mimo to opowiadanie BARDZO mi się podobało ;*. Już wiesz że ślicznie piszesz więc życzę Ci weny <3 /K.
OdpowiedzUsuńP.S. http://szablonownica.blogspot.com/ tutaj masz różne szablony i 1D też ;)
Smutno się zakończyło. Szkoda, no ale czasami trzeba napisać coś z innym zakończeniem ;) Nie mogę sie juz doczekać tego co dodasz.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać tego opowiadania! A co do parta trochę szkoda ze się tak zakończyło :( /weronika
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ,zresztą jak zwykle ; ]Nie mogę się doczekać następnych <3 Chciałabym też o Niall'u ..,Będziesz pisać o nim ? I o Hazzie też ,co prawda wiem ,że dopiero było o Harrym .. ;P
OdpowiedzUsuńOczywiście,ze będzie coś o Niallu :)o Hazzie tez ;*
Usuńniezłe,ale chyba lepiej by było gdybym ,,ja" sie związała z louisem i nie skończyła sie kontaktować z 1D,ale czasem trzeba coś innego napisać :D
OdpowiedzUsuń