* Po powrocie do domu (rozmowa Liam'a z Niall'em) *
Liam: Kurwa,dalej nie ma tego cholernego dawcy.. a te dializy trzymają ja przy życiu!
Niall: Co? Ile jeszcze będziecie czekać?
Liam: Nie mam pojęcia.. Ale ja nie mogę na nią dłużej już patrzeć.. Nie zdajesz sobie sprawy jak jej jest ciężko..
Niall: Mogę sobie jedynie wyobrazić...
Liam: Wiesz co.. Juz długo się nad tym zastanawiałem...
Niall: No mów!
Liam: no,bo .. zastanawiam się nad oddaniem jej swojej nerki..
Niall: Ze co ?!
Liam: Spokojnie mogę żyć z jedna.. orientowałem się trochę na ten temat. Musiałbym odmawiać sobie paru rzeczy,ale oddałbym wszystko żeby ona była zdrowa!
Niall: Zatkało mnie.. ależ mi zaimponowałeś.. Musisz ja bardzo kochać.
Liam: Bo kocham :) Tylko mam prośbę,nie mów o tym chłopakom ani nikomu innemu. Beda mówili ze mam tego nie robić,ze zaszkodzi to mojemu zdrowiu i co będzie z zespołem..
Niall: No okej,wiesz ze na mnie możesz liczyć.
Liam: Wiem,o każdej porze..
Niall: Dokładnie :)
Liam: Jeszcze jedno.. zapomniałbym .. [twoje imię] ma się również o niczym nie dowiedzieć!
Niall i Liam obmyślali plan. Musieli wszystko dokładnie obmyslec,nie mogli pominąć najmniejszych szczegółów.Wszystko zorganizowali tak by nikt o niczym się nie dowiedział. Jednak najpierw trzeba było zrobić wszystkie badania. Nie było wiadome czy nerka Liama będzie odpowiednia. Pojechali do szpitala,spędzili tam dwie godziny. Niestety Liam nie mógł zostać twoim dawca.. Wrócili do domu. Zauważyłaś,ze z Li coś się dzieje.. nie był sobą. Zawsze taki spokojny i opanowany. Zaniepokoiło cie zachowanie chłopaka.

Jest trzecia część ! :) Jak wam się podoba ? Jesteście ciekawi co bd dalej ? :) /Darka ;*
zajebisty rozdzialik ;* /werka
OdpowiedzUsuń